Filmy!

OsA

Contratiempo (2016)
Świetny film! Niesamowita zabawa z widzem, do samego końca (no może nie do samego) nie wiadomo jak się skończy. Trzyma w napięciu, naprawde polecam dla fanów kryminału. Jeden z najlepszych filmów w tym gatunku. 10/10

Atak na posterunek 13 (1976)
Klasyk z kaset VHS, który... dość mocno się zestarzał. Niestety wynudził mnie seans. 3/10

Big Lebowski (1998)
Bardzo specyficzny film i na taki też się nastawiałem. Czy było ok? Był całkiem ok, ale na pewno nie wszystkim przypasuje. 6/10

HALLOWEENOWY MARATON

Palacz zwłok (1968)
Stary czechosłowacki film, który opowiada o mężczyźnie i jego przemianie... Film bardzo specyficzny, nie dla wszystkich. Na pewno ma bardzo fajny klimat i jest dość hipnotyzujący. 7/10

Zakonnica (2018)
Kolejny horror powiązany z hitem "Obecność". Zwykły, lekki, typowy horror tego wieku. Bez żadnych zaskoczeń. Dla mnie skromne 6/10.

Opowieść o dwóch siostrach (2003)
Trudny film. Kolejny film w którym trzeba się wtopić w klimat, aby go dobrze odebrać. Mimo to na pewno zapada w pamięci. 6/10

Eden Lake (2008)
Bardzo przyjemny thiller z kilkoma nielogicznymi momentami, ale jakby przymknąć na to oko to naprawdę jest dobrze. Pokazuje do czego są zdolni ludzie, do jak wielkiego okrucieństwa. 8/10

Wywiad z wampirem (1994)
Film ten utwierdził mnie w przekonaniu, że filmy kostiumowe i tego typu nie są dla mnie. Ode mnie tylko 5/10.

Ostatni dom po lewej (2009)
Bardzo przyjemny thiller. Świetny klimat. 8/10

Przebudzenie dusz (2017)
Momentami fajna zabawa konwencją, ale jako całokształt raczej średni. 5/10

Annabelle wraca do domu (2019)
No niestety do bólu wtórny, schematyczny.... 5/10

Oko (2008)
Ciekawy pomysł na film, ale samo wykonanie mogło być lepsze. 6/10

Lustra (2008)
Całkiem spoko. 7/10

Topielisko. Klątwa La Llorony (2019)
Niestety średniawka. 6/10

Widzę, widzę (2014)
Ciekawy film 6/10

Coś za mną chodzi (2014)
Podoba mi się główny motyw. Naprawdę pokręcony, ale to coś zupełnie nowego. 7/10

Odgłosy (1977)
Bardzo się zestarzał niestety. 4/10

Strach na wróble (1995)
Taki bardzio komedio-horror, ale niech będzie 5/10

KONIEC MARATONU HALLOWEEN

Lody na patyku 3 i 5
Obejrzałem w tym roku te dwie części, no i muszę przyznać, że z wiekiem widzę sporo wad tych filmów. W sumie nadal największą ich zaleta jest muzyka i sielankowy klimat.

Eddie zwany Orłem (2016)
Bardzo fajny film luźno oparty na prawdziwych wydarzeniach. Polecam. 8/10.

Koko

Star Wars The Rise of Skywalker:

Seans genialny, nie sądziłem, że tak dużo głównych postaci polegnie. Palpatine przeepicki, już od samego początku były ciary, wszystko działo się tak szybko z tą jego flotą. Znów pokazał swój poziom mistrzowski w manipulacji, jak namawiał Rey, aby go zgładziła lub gdy pokazał jak nadzieja rebelii ginie. Co do Rey to spodziewałem się, że na koniec zostanie taką hybrydą, na pół jasna, pół ciemna strona, ale wyszło na to, że się temu oparła. Lightsaber Lei`i to był niezły szok, który w sumie stał się kluczem do zniszczenia Emperor`a. Cieszy fakt, że bez tych mieczy Lei`i i Luka, Rey i Ben nie mogli nic zrobić. Podobały mi się momenty jak Rey i Kylo/Ben łączyli się mocą i przez nią przekazywali lub zabierali sobie różne przedmioty ^^ Co do Kylo to dość znośnie to rozwiązano, że Kylo umarł i został Ben. Poe było aż przyjemność oglądać, a co do Finn`a to miał dla mnie najlepszy cytat w filmie wtedy, kiedy wyjaśniał Jannah, że moc ich kieruje i wystarczy w nią uwierzyć. Tron, kult i posągi Palpatine mega, widowiskowe zakończenie trylogii, 10/10.

Gazor

Mi też sie podobał film ale niesmak zostawia. Minusem dla mnie było że ta nowa trylogia była pisana z epizodu na epizod czego efektem było pochodzenie Rey. Sami do końca nie wiedzieli kim ona jest to jeb wnuczka imperatora xd Tak samo ten idota co robił last jedi to poswiecil 30 min w last ledi na wątek Finna i Rose, a już JJ Abrams w Rise of Skywalker olał ten temat kompletnie dzięki temu epizod VIII jest jeszcze słabszy xd Koniec końców na filmie bawiłem się świetnie trochę tylko brakowało mi Time skipa coś w stylu jak Ray trenuje nowych jedi albo cus. Zastanawia mnie jaka będzie nowa trylogia może dadzą nam coś w starej Republice no zobaczymy. Oglądam też The Mandalorian i jest mega czekam na ostatni odc.

Koko

The Mandalorian - https://www.youtube.com/watch?v=h8tHEDNBnog
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Klimat epic, muzyka tak samo, jeden z najlepszych seriali na świecie, m. Drugi sezon jesienią.

OsA · Wysłany: Wto 12:01, 03 Mar 2020 Temat postu:

Garść kolejnych filmów przeze mnie obejrzanych:

Dzień Niepodległości (1996)
Szczerze mówiąc nieco wynudził mnie ten film. Da się obejrzeć, ale żadna rewelacja. 6/10

Róża (2011)
Ciekawe spojrzenie na to jak odbudowuje się państwo po wojnie. Typowo polski klimat, ale fajny film. 8/10

Zły Mikołaj 2 (2016)
Kiepski film. 4/10

Autopsja Jane Doe (2016)
Podobał mi się klimat i napięcie w tym filmie. Parę fajnych scen, szybka akcja. Dobre kino! 7/10

Psy (1992)
Po latach odświeżyłem seans. Nadal znakomicie. Ten film się nie starzeje, jest po prostu majstersztykiem. Zasłużone 10/10

Psy II: Ostatnia krew (1994)
Niestety nie mogę napisać tego o części drugiej. Kiedyś ją również oceniłem na dziesiątkę, ale teraz widzę sporo wad tego filmu. Nie jest już tak dobry i tak odkrywczy jak część pierwsza.
Ale jako kino sensacyjne broni się. Zasłużone 8/10

Psy 3. W imię zasad (2020)
Cholernie bałem się tego filmu. Na szczęście nie miałem czego. Znakomity powrót! Nie spodziewałem się tak dobrego filmu po tylu latach. Świetna muzyka, świetny klimat dawnych czasów i przemijającego czasu. Zasłużone 9/10

Wiadomości bez cenzury (2008)
Bardzo specyficzny film, ale z przesłaniem. Momentami bardzo fajny pastisz. 7/10

Piąty wymiar (2009)
Fajny klimacik, ale twórcy nieco sami się pogubili moim zdaniem. Mimo to miło spędzony czas. 7/10

Boże Ciało (2019)
Nominacja do oscara i wszyscy w Polsce spuszczali się nad tym filmem jaki to on nie cudowny. W moim mniemaniu - nic nadzwyczajnego. Ot, kolejny zwykły, typowy polski film. Bez szału. 5/10

OsA

Terminator (1984)
Z powodu wydania nowej części Terminatora, która nie jako ma być bezpośrednią kontynuacją dwójki - postanowiłem odświeżyć sobie właśnie te dwie kultowe części.
Nic się nie zmieniło. Część pierwsza to nadal niesamowity film akcji z niesamowitymi efektami, które robią wrażenie po dziś dzień. 10/10

Terminator 2 - Dzień sądu (1991)
Nie wiem czy można w to uwierzyć, ale druga część jest jeszcze lepsza od jedynki (a to duży wyczyn). Mamy tutaj jeszcze lepszą fabułę, akcję i efekty. 10/10.

Terminator - Mroczne przeznaczenie (2019)
Najnowsza część, która jest bezpośrednią kontynuacją dwójki. Film ogólnie.... podobał mi się. To nadal świetny film akcji, dobre efekty, starzy aktorzy. Jedynie tylko... film bardzo wtórny. Nic nowego - to wszystko już było. Temat wydaje się wyczerpany, ale jednak jeszcze raz nakręcono kolejną część w podobnym tonie. Mimo to dla mnie jak mówię - nie jest to zła część. 8/10

Millerowie (2013)
Przypadkowo obejrzano dla odmóżdżenia. Miała być głupitka komedia. Niestety dla mnie typowy średniak. 5/10

Werdykt (1982)
Nie jest tajemnicą, że uwielbiam dramaty filmowe i film Werdykt wpisuje się w kanon filmów, które warto obejrzeć w tej tematyce. Nie spodziewajcie się jednak super akcji i nagłych zwrotów akcji. Ten film jest raczej spokojny, tempo ma powolny, ale klimat - znakomity. 8/10.

Dziewczyna z tatuażem (2011)
Thiller, jednakże po opisie nie spodziewałem się tak dobrego filmu. Naprawdę kawał porządnego filmu. Polecam. 9/10

Parasite (2019)
Bardzo zachwalany film na świecie, któremu mogę dać maksymalnie 6/10. Dla mnie mdły, nudny, bez polotu.

Kobieta samotna (1981)
Obejrzałem ok. połowę filmu i nie dałem rady. Rozumiem zamysł, ale film naprawdę nudny. Typowy film z prl-u, typowa polska bieda. Jeśli nie udało mi się nawet dotrwać do końca to ocena może być tylko jedna 1/10.

Urodzeni mordercy (1994)
Dość dziwny film. Momentami wydawał się naprawde dobry, by za chwilę spaść na dno. Bardzo nierówny film i stąd zaledwie 5/10.

Sygnał ostrzegawczy (1985)
Ciekawie się zapowiadał, ale dość wtórny film. Jednak doceniam przekaz i ogólne wykonanie. 7/10

Życie za życie (2003)
Niesamowity film. Ogląda się z zaciekawienie, zwroty akcji, niesamowity klimat. Naprawdę jeden z lepszych filmów w klimatach sądowych. 10/10

Zapach kobiety (1992)
Klasyk z Alem Pacino. 7/10
Kiedyś już go chyba oceniałem.

Człowiek w ogniu (2004)
Film w podobnej konwencji jakie już widziałem, ale to naprawdę dobra konwencja. Bardzo dobry. 8/10

Zwyczajny film (2015)
Pełnometrażowa wersja kreskówki "Zwyczajny serial", którą oglądałem zaciekle ostatnio. Niestety wydaje mi się, że film nieco zjechał z poziomem względem kreskówki. 6/10.

Duży (1988)
Klasyk z lat 80. Oglądałem kiedyś w telewizji, odświeżyłem ostatnio. Naprawdę fajny, familijny film. 8/10.

Księga dżungli (2016)
Obejrzane na wyjeździe. Podziwiam za efekty. Trochę nie moje klimaty generalnie, ale przypomniało mi się jak to się kiedyś oglądało Księgę dżungli na polonii 1 z francuskim dubbingiem i polskim lektorem. 7/10.

Wind river. Na przeklętej ziemi (2017)
Dobry film w śnieżnym klimacie. Może nic odkrywczego, ale dobry i ciekawe zdjęcia. 8/10.

The Doors (1991)
Ciekawie było przybliżyć sobie sylwetkę Jima Morrisona. Jednak sam film, klimaty hipisowskie, psychodela - nie moja bajka. Były momenty dobre, ale sporo również dłużyzn. Przez to zaledwie 5/10.

Piknik pod wiszącą skałą (1975)
Nie wiem dlaczego, ale bardzo chciałem obejrzeć ten film i niestety bardzo się zawiodłem. 4/10

Hibernatus (1969)
Mimo, że krótki to wynudziłem się po wsze czasy. Nie mój klimat. 2/10

Wstręt (1965)
Mocno przeciętny film Polańskiego. Biorę pod uwagę rok, itp. jednak nadal jest to film mocno przeciętny w moim mniemaniu. 3/10.

Top Gun (1986)
Mocno naiwny film, aż momentami musiałem się przejść po pokoju, aby rozchodzić tą żenadę. Ale ma swój urok. 6/10.

Osadzony (1989)
Niesamowity film. Oglądałem na stopklatce w podróży i spodziewałem się raczej czegoś zwykłego, ale to naprawdę kawał dobrego i mocnego kina. Oczywiście jest kilka rzeczy do których można się przyczepić, ale jeśli chodzi o filmy w tematyce więziennej - znakomity! 9/10.

Dzikie żądze (1998)
Film, który robi się nudny po ok. pół godzinie. Już wtedy człowiek wie, że nie warto w nic wierzyć, bo co chwilę są zwroty akcji. Przez to film staje się nudny i przewidywalny. 3/10.

Duża ryba (2003)
Skomentuję to krótko: spodziewałem się czegoś lepszego... 3/10

Uciekinier (1987)
Film ogólnie prosty i dość kiczowaty, ale...
1. Arnold
2. Myślę, że prorocza wizja przyszłości
3. Wizualizacja przyszłości
Wszystko powyższe + klimat nadrabia ten cały kicz i fabułę. Warto obejrzeć. Ciekawy film. 8/10

Poza prawem (1986)
Film zupełnie nie dal mnie. Nie dotrwałem do końca. Za nudny. 1/10.

OsA

Twierdza (1996)
Całkiem fajny film akcji z dobrze poprowadzoną historią. Nie dłużył się - naprawdę spoko. 8/10

Wielki błękit (1988)
Prawie 3 godziny to zdecydowanie za długi czas dla tego filmu. Sama historia... no cóż.... liczyłem po prostu na coś lepszego. 5/10

Szkoła rocka (2003)
Film pamiętam z młodszych lat z telewizji. Postanowiłem odświeżyć i to nadal bardzo dobry film familijny. 8/10

Equilibrum (2002)
Jeżeli jakiś film science fiction mi się podoba, to znaczy, że to jest naprawdę dobry film. A ten wywarł na mnie naprawdę duże wrażenie. Może streszczę fabułę. Na świecie zniknął ból i szczęście. Każdy musi brać tabletki, które eliminują zdolność odczuwania. Dzięki temu społeczeństwo jest "idealne". Istnieje jednak pewne "podziemie" ludzi, którzy nie chcą brać tych pigułek. To tylko zarys, ale Naprawdę polecam. 9/10

Amadeusz (1984)
Z oceną tego filmu mam spory problem. Z jednej strony naprawdę świetna muzyka i kreacje. Z drugiej film jednak znacznie odbiega od prawdziwej historii życia Mozarta. Seans też się nieco dłuży, ale ciekawie przedstawia dawne czasy, gdy muzyka czy opera były głównymi źródłami rozrywki ludzi. 7/10

Bezsenność (2002)
Thiller w dodatku z Alem Pacino? Czego chcieć więcej? A jednak po napisach końcowych zdałem sobie sprawę, że to po prostu poprawny film. Niczym się nie wyróżnił. 6/10

Deadpool (2016)
Było o tym filmie głośno, więc postanowiłem go obejrzeć. Mocno przerysowany, ale taki miał być. Świetne efekty wizualne. Na kolejną czesć już nie mam ochoty, ale doceniam ten film. 7/10

Odkupienie (1999)
Drętwe aktorstwo i bardzo dziwna praca kamery (chaotyczna) to jest to co najbardziej zapamiętałem z tego filmu. 5/10

Dżungla (2017)
Przede wszystkim film na faktach. Po drugie świetne ujęcia. Po trzecie - dla podróżnika - pozycja obowiązkowa. 9/10

Przełamując fale (1996)
Koszmarny film i wlecze się niemiłosiernie. Liczyłem się z tym, że będzie to ciężki film, ale poza tym że tematyka jest ciężka to sam film jest kiepski i ogląda się go naprawdę źle. Nie polecam. 2/10

Wall street (1987)
Z początku wydawał się niezły, wprowadzał człowieka nieco w tajniki giełdowe, ale z czasem stął się wtórny i po prostu nudny. 4/10

---

Filmy obejrzane z kochaną małżonką podczas tygodnia halloweenowego (i maratonu w samo halloween):

Smętarz dla zwierzaków (2019)
Film znacznie różni się od wersji książkowej, ale jest naprawdę dobrze. Moim zdaniem twórcy bardzo ciekawie odświeżyli ten film. 8/10

Prodigy. Opętany (2019)
Nie wiem czy kiedykolwiek oglądałem tak przewidywalny film. Praktycznie cały film mówiłem żonie co się stanie za chwilę - i to się stało. W dodatku zupełny brak logiki u głównych bohaterów. Dla mnie bardzo słaby. 3/10

To. Rozdział 2 (2019)
Kontynuacja pierwszej części wypadła... równie dobrze lub nawet lepiej. Dla mnie naprawdę świetna seria i o ile stara wersja z 1990 zrobiła na mnie średnie wrażenie (ograniczony budżet i efekty) o tyle nowa seria z XXI wieku to już majstersztyk. 9/10

W lesie dziś nie zaśnie nikt (2020)
3/10
Naprawdę chciałem dać temu filmowi szansę i z góry uprzedzam - że doceniam, że w Polsce ktoś spróbował w końcu tego typu filmu. Dało się to zrobić lepiej. Naprawdę wyszło bardzo źle. I z każdą kolejną minutą moja irytacja wzrastała.
Zacznę może od plusów. Podobała mi się charakteryzacja "złych". Naprawdę wyszło to bardzo dobrze. I to był chyba największy plus. Efekty skromne, ale też można uznać za "w porządku" (może jedynie ta urwana głowa nieco słaba), ale efekty też na plus. I na tym koniec. Za charakteryzację jedna + 1 gwiazdka i za efekty + 1 gwiazdka. Więcej dać nie mogę.

Teraz czas na minusy.
Przede wszystkim dialogi. Wygląda to tak, jakby dialogi pisał jakiś 50-letni facet bez rozeznania w temacie, jak rozmawia młodzież. A wstawki typu "chodź tu dzbanie" sprawia tylko grymas żenady na mojej twarzy.
Druga sprawa - brak logiki. To jest chyba standard w tego typu filmach, ale aż tak mało logicznych zachowań bohaterów chyba jeszcze nie widziałem. Zupełnie odrealnione zachowania postaci, przez co nie wyczuwa się strachu, a ogląda się bardziej jak film przygodowy.
Trzecia sprawa - czy wszyscy w tym filmie mają problemy ze słuchem? Ileż to było scen jak "ten zły" podchodził do kogoś od tyłu i nikt go nie słyszał.... No bez przesady, trochę więcej realizmu, nawet w tego typu filmie jest jednak wskazane.
Czwarta sprawa - montaż. Tragedia. Jak już pojawia się nadzieja, że film przyśpieszy, nagle spowrotem akcja zwalnia i wlecze się jak flaki z olejem. Dodatkowo jakieś wstawki typu slow motion - naprawdę słabo to wygląda.
Piąta sprawa - nuda. Naprawdę w filmie nie czuć żadnego napięcia, a seans dłuży się niemiłosiernie. Ma to związek z poprzednim punktem, czyli fatalnym montażem.
Szósta sprawa - fabuła. Główny wątek jest ok, po prostu reszta filmu jest zła. No i sam motyw jak pojawili się "źli" - również jest bardzo słaby. Można to było rozegrać inaczej, bardziej tajemniczo, bardziej strasznie.

Dalej już nie chce mi się wymieniać, ale jest jeszcze trochę tego. Gra aktorska również niestety mocno drewniana. Generalnie dałem temu filmowi szansę i naprawdę liczyłem, że dam mu chociaż 5-6 gwiazdek. Jednak seans tego dzieła to była bardziej męczarnia niż rozrywka. Bardzo słabo.... ale doceniam chociaż próbę....

Hellraiser: wysłannik piekieł (1987)
Zamysł dobry, ale sam film mnie zanudził. Zestarzał się bardzo. 3/10

Escape Room (2019)
Spore zdziwienie, bo film naprawdę dobry. Kolejny nietuzinkowy horror. Lubię takie. Film wycofany z polskich kin po tragedii, która się wydarzyła w escape roomie. Zupełnie niezrozumiała dla mnie sytuacja, ale film naprawdę dobry. Gdyby nie to zakończenie ocena była by jeszcze wyższa. 8/10

To my (2019)
Film do głębszej rozkminy. Ma momenty dobre, ma momenty gorsze. Ma sporo nielogicznych momentów, ale jak najbardziej do obejrzenia. 7/10

Midsommar. W biały dzień (2019)
Film tego samego reżysera co "Hereditary", więc już wiedziałem mniej więcej czego się spodziewać. Film momentami się dłuży, ale jest.... niesamowity. Bardzo dziwny klimat, bardzo powolna przemiana. Film który po prostu zapada w pamięci i to jest w nim niesamowite. Na pewno go nie zapomnę, bo nieco ryje beret. Naprawdę dobry, choć jak mówie mógł by być trochę krótszy.
8/10

Doktor sen (2019)
Kontynuacja Lśnienia. Niesamowicie zaskonczył mnie ten film. Już pomijając tematykę horroru, to po prostu świetna historia i super się oglądało. 10/10

Angel Heart (1987)
Dla mnie wtórny, bo już widziałem kilka tego typu filmów. Zanudziłem się na samym seansie. 3/10

Po świetnym "Doktor Sen" postanowiłem sobie przypomnieć takżę oryginalne "Lśnienie".

Lśnienie (1997)
Telewizyjna adaptacja pod nadzorem Kinga, który nie był zadowolony z kinowego filmu. Właściwie jest to mini-serial 3-odcinkowy. Całość trwa 4 i pół godziny. Film jest w 100% odwzorowaniem książki. Brakło pieniędzy na efekty, ale sam film naprawdę jest bardzo dobry i świetne zakończenie. Może mogli by nie iść aż tak dokładnie z książką i skrócić go chociaż do tych 3 godzin, no ale.... nie można mieć wszystkiego. 9/10

Lśnienie (1980)
Po przeczytaniu książki i obejrzeniu filmu z 1997 - nieco inaczej mi się oglądało ten film. Kiedyś go uwielbiałem, ale teraz widzę jednak że nie jest aż tak dobrze. Sporo rzeczy zostąło niepotrzebnie zmnienionych w stosunku do oryginału. Mimo to film nadal dobry, chociaż chyba słabszy od wersji kinga. 8/10

---

Empire Records (1995)
Fajna muzyka... drobne śmieszne momenty.... i to chyba tyle. 3/10

Bruce Wszechmogący (2003)
Luźny film na luźne popołudnie. Może być. 6/10

Potężne kaczory (1992)
Pierwsza część trylogii, którą uwielbiałem w dzieciństwie. Pierwsza część - najbardziej klasyczna. Najlepsza jeśli chodzi o klimat zimowy. 8/10

Potężne kaczory 2 (1994)
Dwójka nieco wtórna, ale nadal bardzo dobra. 8/10

Potężne kaczory 3 (1996)
Trójka poszła w nieco innym kierunku i to dobrze, bo czuć powiew świeżości. 8/10.

Cała trylogia bardzo dobra.

OsA · Wysłany: Czw 10:44, 04 Mar 2021 Temat postu:

Karate Kid (1984)
Klasyk z dzieciństwa, cóż mogę powiedzieć. 9/10

Karate Kid II (1986)
Dwójka równie dobra jak jedynka, ale jednak moim zdaniem ciut niżej. 8/10

Karate Kid III (1989)
Trzecia część już robi się dość wtórna. 7/10

Karate Kid IV - Mistrz i uczennica (1994)
Powiem świeżości, już zupełnie inny film niepowiązany z pierwotną trylogią. Zostaje w sumie Myjagi i karate. Jest ok. 7/10

Karate Kid (2010)
Remake. Boże, jakie to było słabe. 2/10

Ekspres polarny (2004)
Świąteczna kreskówka bardziej przeznaczona dla dzieci. 5/10

Elf (2003)
Dość fajna, lekka, świąteczna komedia. 6/10

Grinch: świat nie będzie (2000)
Nie ma tragedii, można powiedzieć, że świąteczny klasyk. 6/10

Kevin sam w domu (1990)
To wiadomo, że w moim sercu zawsze numer 1. 10/10.

Kochanie, zmniejszyłem dzieciaki (1989)
Pamiętam ten film doskonale z dzieciństwa i był dla mnie niesamowity. Po latach również robi ogromne wrażenie i pomimo wieku, nawet efekty robią wrażenie. Świetny film! 9/10

Kochanie, zwiększyłem dzieciaka (1992)
Druga część i akcja idzie w drugą stronę. Wyszło gorzej, choć nie ma tragedii. 7/10

Kochanie, zmniejszyliśmy siebie (1997)
Właściwie to bardzo podobne do pierwszej części. I wyszło - całkiem w porządku. 8/10

Gwiazdka w Złotopolicach (1999)
Obejrzałem w święta ten film/odcinek specjalny. Niesamowity klimat i ogólnie śmiechowe akcje. 7/10

Ziemia żywych trupów (2005)
Ostatnia trylogia mistrza Romero. Muszę przyznać, że bardzo przyzwoity film. 8/10

Diary of the dead: Kroniki żywych trupów (2007)
Zupełnie inna konwencja - z "ręki", ale nadal jest naprawdę dobrze. Jedyny minus, że właściwie nie ma jakiegoś wątku przewodniego, poza tym aby przetrwać. 7/10.

Survival of the dead (Przetrwanie żywych trupów) (2009)
Trzecia i ostatnia część nowej trylogii Romero. Każdy z tych trzech filmów jest nieco inny i za to podziwiam Romero. Że potrafił tak ładnie żonglować klimatem. Tutaj jest bardziej humorystycznie czy groteskowo, ale fabularnie dla mnie napradę niezły. 7/10

Ojciec Chrzestny (1972)
Ojciec Chrzestny II (1974)
Ojciec Chrzestny III (1990)
Przychodzi taki czas w życiu mężczyzny, że trzeba sobie odświeżyć tą niesamowitą trylogię. Ja dokładnie po 7 latach ponownie zabrałem się za to i ponownie muszę stwierdzić, że to najlepsze filmy w historii kinematografii. Część I i II - zasłużone 10/10.
Trójka już nieco odstaje - 8/10.

O-bi, O-ba: Koniec cywilizacji (1984)
Polski sci-fi, czyli świat jest skażony, a my łazimy po jakiś bunkrach, kanałach. Właściwie film bez fabuły. Nudny. 2/10

Ziemia obiecana (1974)
Film chyba nie dla mnie, bo generalnie mnie wynudził. Albo film się zestarzał, ale do mnie nie trafia ten klimat. 4/10

Śmierć prezydenta (1977)
Film przybliża klimaty dwudziestolecia między-wojennego i za to plus. Ale sam film niestety się zestarzał i to mocno. 5/10

Nóż w wodzie (1961)
Na plus świetne zdjęcia jezior i samego jachtu. Na minus - fabuła. Kolejny polski dramat psychologiczny.... 3/10

Jeden dzień (2011)
Bez jakiegoś wow, ale jest w porządku. 6/10

Oldboy (2003)
Dość dziwny film. Mam mieszane uczucia. Ogólnie łatwo przewidzieć co się stanie i jak się skończy. Momentami przeciągnięty i za to duży minus. Ale sama historia oryginalna. 7/10

Creed: Narodziny legendy (2015)
Odświeżony, już go kiedyś oglądałem. Jest naprawde świetnie. 9/10

Creed II (2018)
Jedyny minus jaki mam to dość wtórny scenariusz. Ale nadal jest świetny klimat. 8/10

Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz (1978)
Kolejny klasyk z PRL-u, który do mnie nie trafia. 3/10

Sposób na teściową (2005)
Lekki, luźny film na kaca. 5/10

Na noże (2019)
Film stara się być oryginalny, chyba aż za bardzo, ale ogólnie jest ok. 7/10.

Gazor

Jak ktoś lubi kino superhero to polecam Zack Synder Justice League / Justice League Snyder cut. W ogóle na to nie czekałem i byłem zawiedziony po wersji kinowej z 2017 wheedona, a tu proszę w chuj mi się podobało. 4h zleciało jak zbicza i warto zaznaczyć, że nie jest to kino cukierkowe jak filmy Marvela(też lubię). Dla mnie mega i polecam i oczywiście to jest moja opinia i nie każdemu się musi podobać Wink

OsA

Żądło (1973)
Niestety spodziewałem się czegoś lepszego. 6/10.

Oczy szeroko zamknięte (1999)
Kolejne wielkie nadzieje i wielki zawód. Średni film. 5/10.

Zakazane piosenki (1946)
Tego typu filmy ogląda i ocenia się nieco inaczej niż normalnie. Doceniam. 7/10.

Bezdroża (2004)
Film, który wisiał na mojej liście od kilku lat. W końcu się zebrałem i obejrzałem. Średniak. 5/10.

Śniadanie u Tiffany'ego (1961)
Film, który bardzo mocno się zestarzał. 5/10

The lighthouse (2019)
Film o którym wiele dobrego słyszałem, a który okazał się... klapą. 3/10

Człowiek z marmuru (1976)
Film, który odstraszał mnie spory okres czasu, a okazał się niesamowitą historią! Naprawdę czapki z głów, światy poziom! 9/10

Czarodziej (1989)
Obejrzany tylko ze względu na motyw nesa, który był głównym motywem. Sam film to mocno średnia półka, nawet jak na familijne. 5/10

Cudowny chłopak (2017)
Nie mój typ filmu. 5/10

Człowiek z żelaza (1981
Druga część historii nieco obniża loty, ale to nadal świetny film, który warto obejrzeć. 8/10.

Wszechstronna dziewczyna (2016)
Nieco inne spojrzenie na tematykę zombie. 7/10

Grawitacja (2013)
Średniak sci-fi. 6/10

Nocny jastrząb (1981)
Nie zapada w pamięć. Typowy akcyjniak w klimacie lat 80. 6/10.

Wkraczając w pustkę (2009)
Oglądanie tego filmu ma sens tylko na haju i wtedy jest... niesamowicie. Nie potrafie okreslić o czym konkretnie był ten film, ale bawiłem się wybornie. 9/10.

Kafarnaum (2018)
Dobry film i tylko tyle. Sam film w sumie średni, historia w miarę dobra, choć jak dla mnie nieco... nie wiem - nie mój klimat. 7/10.

Ciche miejsce 2 (2021)
Druga część nie wnosi za wiele jeśli chodzi o tą serię. Jedynie pokazuje początki - jak to wszystko się zaczęło, ale poziom zbliżony, czyli 6/10.

Człowiek-demolka (1993)
Średni akcyjniak sci-fi. 6/10

Nikt (2021)
O kurde. Tego się nie spodziewałem. Film, który wryje się w pamięć i ogólnie ma wiele smaczków. 9/10

Małe rzeczy (2021)
Wszystko jakieś takie wtórne. Lubię thillery, kryminały, ale tutaj naprawdę nie było nic odkrywczego. 6/10

Ukryty wymiar (1997)
Niestety zupełnie mi nie podszedł. 4/10

Ucieczka z Nowego Jorku (1981)
Słaby. 3/10

Ojciec (2020)
Dramat i trzeba się na takie coś nastawić. Ciekawie zrealizowany. Spoko. 8/10

Infiltracja (2006)
Świetny! Świetny! Trzyma w napięciu do samego końca. Polecam! 10/10

Krótkie spięcie (1986)
Familijny średniak 5/10.

Cop Land (1997)
Całkiem dobry film o trudnym, ale ciekawym temacie. 8/10

Piąty element (1997)
Nie mój typ sci-fi. 4/10

Milczenie (2020)
Poprawny film. 7/10

Jumanji: Przygoda w dżungli (2017)
4 lata wzbraniałem się przed obejrzeniem tego filmu i w końcu nadszedł na niego czas. Jestem fanem jedynki, oceniłem ją na 9/10 i spodziewałem się totalnego gówna, a tutaj... SZOK! Świetne dostosowanie filmu do dzisiejszych czasów, świetna historia, świetny humor, piękne zdjęcia. Po prostu wyszło idealnie. Część dorównuje jedynce! 9/10!

Jumanji: Następny poziom (2019)
Nie powiem, że to był zły film, ale prawie wszystko w nim było dość mocno wtórne i stąd już tylko 7/10.

Wojna o planetę małp (2017)
Całej trylogii dałem 7/10. I tutaj podtrzymuje tą ocenę. Po prostu spoko seria, choć nie jestem jakimś mega fanem.

Wyścig z czasem (2011)
Pomysł mega! Realizacja mega! Scenariusz bardzo dobry. Kilka niedociągnięć fabularnych, ale można przymknąć oko i generalnie film zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Polecam! 10/10.

Escape Room: Najlepsi z najlepszych (2021)
Jedynce dałem 8 i narzekałem na zakończenie. Ale dzięki temu była okazja obejrzeć dwójke. Pomysł... nieco wtórny. Początek wlókł się jak flaki z olejem. Im dalej tym lepiej. Końcówka bardzo dobra, ale o ironio skończyło się w najciekawszym momencie. Dało się to lepiej poprowadzić, zwłaszcza końcówkę. Całość jest nadal otwarta na kontynuację i jeśli powstanie to chętnie obejrzę. 7/10.

OsA

Koniec roku, więc dopisuje filmy obejrzane w przedziale Wrzesień-Październik.

Sekretne okno (2004)
Hmmmm troszkę ciężko mi ocenić ten film. Teoretycznie zapowiada się naprawdę dobry thiller, z tym że po jakimś czasie staje się przewidywalny. 7/10

Osada (2004)
Film może nie jest jakiś wybitny, ale to jeden z tych filmów, które po prostu zapadająw pamieć z dwóch powodów. Po pierwsze ma niesamowity klimat, a po drugie jest to dość oryginalna historia. 7/10

Cienka czerwona linia (1998)
Dość ciekawy i dobrze zrealizowany film wojenny. Ocena była by wyższa, gdyby go skrócono... A tak jest o co najmniej 0,5-1 godzinę za długi. 7/10.

Titeuf, le film (2011)
Animowana pełnometrażowa wersja kreskówki, którą dość lubię - Titeuf. Animacja już nieco zmieniona. Ciężko dla takiej kreskówki wymyślić fabułę na pełonometrażówkę i wyszło... tak sobie. Tragedii nie ma, ale tylko dla fanów. 6/10.

Elizjum (2013)
To właśnie dzięki tego typu filmom pokochałem gatunek science-fiction. Naprawdę dość dobrze zrealizowany film. Oczywiście ma wiele nieścisłości, ale sam pomysł jak najbardziej na duży plus. 8/10.

Jestem Bogiem (2011)
Bardzo dobry film. 9/10

Zjawa (2015)
Popularny film i owszem zdjęcia piękne, ale sama fabuła??? Bardzo prosta, wręcz prostacka. 5/10

Służące (2011)
Dość ciekawy film obrazujący jak wyglądała segregacja rasowa w USA w dawniejszych latach. Warto. 8/10

Dalej filmy z tygodniowego halloweenowego maratonu filmowego:

Nocne istoty (2017)
Niby takie proste kino, ale naprawdę zrobiło na mnie duże wrażenie swoim klimacikiem. 8/10

Pustka (2016)
Dziwny film, potem robi się jeszcze dziwniej. Logika postaci - bez komentarza. 5/10

Christine (1983)
Film o nawiedzonym samochodzie? Śmieszne? Może, ale naprawdę z filmu bije klimat lat 80. 6/10

Saint Maud (2019)
Źle słabo, wręcz ksozmarnie. Może źle się nastawiłem, ale bardzo kiepski horror. 3/10

Kleszcze (1993)
Kino klasy B, znane z kaset VHS. 5/10

Polaroid (2019)
Horrorowy średniak, do oberzenia, ale bez szału. 6/10

Maglownica (1995)
Nastawiałęm się na coś dziwnego, ale wyszło marnie. Może opowiadanie Kinga wypada lepiej, ale film niestety słaby. 2/10.

Last shift (2014)
Film ma swój klimat co na plus, ale jest zupełnie nielogiczny i nielogiczne są zachowania głównej bohaterki. Ponadto niestety brakuje bardziej dobracowanego motywu przewodniego, a tak... w sumie chodzi tylko i jump sceary. Średniawka. 6/10.

Niewidzialny człowiek (2020)
Bardziej thiller niż horror i jest ok, ale do bólu przewidywalny po jakimś czasie. No i ta logika... 7/10

Obecność 3: Na rozkaz diabła (2021)
Trzecia część poszła w nieco innym kierunku niż poprzednie dwie i nie wyszło to na dobre. 6/10

Truposze nie umierają (2019)
Nie wiem co mam napisać o tym filmie. Lubię zombie, a ten film to horror-komedia, więc wiadomo czego można się spodziewać. Jak wyszło? Taki film, który może lecieć w tle... Kończy się bardzo dziwnie i nieco bez sensu. Zostawił mieszane uczucia. Obejrzeć i zapomnieć, nic nadzwyczajnego. 6/10

Wcielenie (2021)
Niestety nie mój styl. Spodziewałem się czegoś zupełnie innego. 5/10.

Koniec maratonu halloweenowego. Dalej już lecimy normalnie z kolejnymi filmami Smile

McImperium (2016)
Jeśli kogoś interesuje jak powstawał McDonalds i jak to wszystko się zaczęło to pozycja obowiązkowa. Pokazuje to jak działa kapitalizm - sytem krwiożerczych ludzi dla których liczy się tylko zysk. Niestety.... 8/10

Pamięć absolutna (1990)
Jak na swoje czasy być możę i film naprawdę wyjątkowy, jednak ja mam mieszane uczucia. Czegoś mi tutaj zabrakło. 6/10.

Zło (2003)
Niby taki prosty film, a jednak wciąga i naprawdę czas leci bardzo szybko podczas oglądania, a człowiek zżywa się z bohaterem. Bardzo dobry film. 8/10

Wyspa (2005)
Kolejne sci-fi z dość fajnym motywem. Jednak pomimo bardzo dobrego pomysłu, mam przeczucie, że potencjał nie został do końca wykorzystany. 7/10.

Wszyscy święci New Jersey (2021)
Jako wielki fan serialu "Rodzina Soprano" z wielkim entuzjazmem podchodziłem do tego filmu. Niestety spotkał mnie spory zawód... a może nawet nie zawód. Po prostu ten film oglądało się jak jakiś filler. Niewiele wnosi do samej serii, nic przełomowego - ot po prostu film na bazie popularności serialu. Średniak. 6/10.

Nareszcie sam w domu (2021)
Jako wielki fan serii "Home Alone" nie mogłem przejść obojętnie obok już szóstej części, tym razem stworzonej przez Disneya. I pomimo, że na film spadła ogromna krytyka - ja muszę przyznać, że tragedii nie ma. Jest klimat świąteczny, jest klimat familijny, jest sporo humoru, fajna muzyka i fajne pułapki. Sam pomysł świeży, do tego nawiązania do tradycyjnych pierwszych dwóch filmów "Home Alone". Po dwóch gównianych częściach (czwórka i piątka) - ten mogę z czystym sercem polecić. 8/10

Kevin sam w domu (1990)
Tradycja musi być. W Wiglijny wieczór, gdy na dworze padał śnieg, salon poza telewizorem rozjaśniała choinka, a ja pod kocem przy świeczce z piwem w ręku obejrzałem po raz ~25 film "Kevin sam w domu". Ten film się nie nudzi. 10/10

8-bitowe święta (2021)
Typowy familijny film świąteczny. Niestety główny temat, czyli konsola NES przedstawiona po macoszemu. I to najbardziej zabolało mnie jako fana. 6/10

Wstrząsy 6: Zimny dzień w piekle (2018)
Obejrzałem i opisałem wszystkie 5 części kiedyś już na forum, jednak wyszły dwie nowe za które postanowiłem się zabrać po świętach. Szósta część przedstawia jeden nowy wątek i za to duży plus. Już nie wystarczy zabić wielkich larw. Teraz trzeba jedną chociaż złapać żywą. Wiecej nie spoileruje, ale przyjemna część, trochę humorku i ogólnie całkiem ok. 6/10

Wstrząsy 7: Wyspa wrzasków (2020)
Prawdopodobnie ostatnia część serii. Tutaj niestety zabrakło świeżości i polotu z poprzedniej części. Wszystko już było... A brak syna głównego bohatera - sprawa że mniej tutaj humoru z automatu. Niestety co najwyżej 4/10. Tylko dla fanów serii.

---

Matrix (1999)
Już opisywałem kiedyś tę serię, ale powróciłem ostatnio do niej i nic się nie zmieniło. To nadal znakomity film, który po dziś dzień robi na mnie wielkie wrażenie. 9/10

Matrix Reaktywacja (2003)
Największą bolączką części drugiej jest fabuła i mnogość wątków i bohaterów. Właściwie przez większą część filmu nie wiadomo o co chodzi. Postawiono głównie na efekty. Za dużo się dzieje, za dużo różnych postaci wprowadzono na raz, przez co wszystko się miesza. 6/10.

Matrix Rewolucje (2003)
Trzecia część jest podobna do dwójki, włąściwie to bezpośrednia kontynuacja, jednak jest lepiej bo fabuła powoli się klaruje. 7/10

Matrix Zmartwychwstania (2021)
Najnowsza czwarta część na której byłem w kinie została zjechana przez większość od góry do dołu, a ja na przekór muszę powiedzieć, żę to bardzo dobry film. Oczywiście ma kilka błędów i słabe zakończenie, ale sam film był naprawdę dobry. Nie wiem kiedy w kinie mi zleciało te 2,5 godziny. 8/10.

OsA

Kevin sam w Nowym Jorku (1992)
Klasyk oglądany w noworoczny dzień na dobre rozpoczęcie roku. Ten film mi się nie nudzi. 10/10.

Umysł przestępcy (2016)
Film bez historii. Nie zapadł mi w pamięć. Oglądałem go 2-3 miesiące temu i już dziś słabo pamiętam o czym on był. Średniak. 6/10

Wstrząs (2015)
Smaczku filmowi daje fakt, iż jest oparty po części na prawdziwych wydarzeniach. 8/10

Układ zamknięty (2013)
Kolejny film oparty na faktach i po raz kolejny człowiek łapie się za głowe niedowierzając, że takie akcje działy się w Polsce. 8/10

Egzekutor (1996)
Kino sensacyjne. Film akcjij z Arniem. Całkiem przyjemne kino. 7/10

Wojna światów (2005)
Film nierówny. Fajny pomysł i klimat na początku. Jednak im dalej w las tym gorzej, a zakończenie poniżej krytyki. 7/10

Wojna światów (1953)
Chciałem z ciekawości obejrzeć starszą wersję tego filmu i niestety film straszliwie się zestarzał. 3/10

Richie milioner (1994)
Klasyk z dzieciństwa. Nie porywa już dziś tak jak kiedyś, ale to nadal przyjemne kino familijne. 7/10

Niepamięć (2013)
Bardzo dobry film. Lubię kino science fiction właśnie w takim wydaniu. 9/10

Telefon (2002)
Film ogląda się całkiem zgrabnie, ale razi niestety duża ilość idiotycznych momentów i zachowań. 7/10

25. godzina (2002)
Taki sobie film. Bez historii. Nie porywa. 6/10

Waga ciężka (1995)
Film oglądany na kasecie VHS, który pamiętam z dzieciństwa. Dość mocno się zestarzał, ale da się obejrzeć. 6/10.

Piła (2004)
Klasyk. Jedna część, którą oglądałem tuż po premierze już dawno temu. Bardzo dobry thiller. 8/10

Piła II (2005)
Bardzo dobra kontynuacja, która daje nowe światło na całą historię. 9/10

Piła III (2006)
Kolejna świetna kontynuacja. Chyba moja ulubiona część (ta lub poprzednia). 9/10

Piła IV (2007)
Lekkie obniżenie lotów, jednakże nie mam tego za złe. Po prostu ciężko było nadal utrzymać poziom przy już czwartej części. Jako film/historia się broni. 8/10

Piła V (2008)
Film trzyma poziom poprzedniej części. 8/10

Piła VI (2009)
Zaczyna robić się słabo i to chyba dobry sygnał na zakończenie/wygaszenie tej serii. 7/10

Piła 3D (2010)
Coraz słabiej. 6/10

Piła: Dziedzictwo (2017)
Odgrzewanie takiego kotleta po 7 latach to nie był najlepszy pomysł. 5/10

Spirala: nowy rozdział serii "Piła" (2021)
Próba otwarcia nowej historii nieudana. Czas zakończyć ten projekt. 5/10.

Cloverfield Lane 10 (2016)
Całkiem ciekawy film i w sumie cały film człowiek jest skołowany co jest prawdą a co nie. Zaskoczenie. 8/10

Moon (2009)
Zagmatwany, ale nie poczułem tego klimatu niestety. 7/10

Legend (2015)
Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami brytyjskich gangsterów. Średni film gangsterski. 7/10

Sully (2016)
Film na faktach autentycznych. I za to dodatkowy punkt. 8/10

Znaki (2002)
Kolejny film, który zapowiadał się nieźle, ale moim zdaniem rozwinięcie historii było słabe. 6/10

Laleczka Chucky (1988)
Wyjątkowy seans, bo oglądałem z moim 7-letnim siostrzeńcem. Wprawdzie ja miałem 5 lat gdy pierwszy raz oglądałem, ale młody spokojnie dał radę, chyba obecnie dzieci dzięki internetowi są bardziej odporne Smile

Ja, robot (2004)
Świetne kino sci-fi. Takich filmów oczekuję. 9/10

Gra tajemnic (2014)
No całkiem całkiem. 7/10

Constantine (2005)
Film nie przeznaczony dla mnie. Próbowałem, ale mi nie podszedł. 3/10

Misery (1990)
Bardzo fajny klimat zimowego, miasteczka w USA na zadupiu. Za to spory plus. Sam film i akcja pomimo iż powolna niesamowicie wciąga. 8/10

Gazor

Co do nowego Matrixa to przez to, że go ludzie tak zjechali i znajomi mi mówili żebym nie szedł do kina bo szkoda czasu, będę żałować etc. Obejrzałem w domu i co? No i żałowałem, że nie poszedłem do kina bo mi się podobał xd

OsA

Tożsamość Bourne'a (2002)
Dość ciekawy film, choć oglądałem już kilka w podobnym klimacie, ale jak na swój rocznik i datę premiery mógł być w jakiś sposób przełomowy. 8/10.

Kometa nad Doliną Muminków (1992)
Czy pełnometrażowa wersja Muminków dorównuje serialowi? Generalnie tak, jest to dość wierna adaptacja książki, jednak ja osobiście wolę krótsze historyjki.

Dzień próby (2001)
Film zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie. 8/10.

Ponad szczytem (1987)
Film, który przerwałem w połowie seasnu, bo po prostu mnie nudził. 2/10

Resident Evil (2002)
Kiedyś już podchodziłem do tej pozycji, ale jakoś wyłączyłem po początku. Głupi byłem. Genialny film, kocham filmy o zombie, a ten jest w pewien sposób przełomowy. 10/10.

Resident Evil 2: Apokalipsa (2004)
Bardzo dobra kontynuacja. O ile jedynka była w zamknięciu, tak już tutaj pokazano świat. Idealna dwójka. 10/10

Resident Evil: Zagłada (2007)
Największy plus film to świat post-apo. Kolejna dobra część i twórcy wybrnęli z zadania, nadal czuć powiew świeżości. 9/10.

Resident Evil: Afterlife (2010)
Dobry film akcji, dobrze się bawiłem, ale czuć już powoli zmęczenie tematem. 8/10.

Resident Evil: Retrybucja (2012)
Już mi się mieszają te filmy, bo oglądałem je jakoś w maju, ale generalnie na wszystkich dobrze się bawiłem. 8/10.

Resident Evil: Ostatni rozdział (2016)
Dobre zakończenie wspaniałej serii. Całą serię polecam fanom zombie, akcji i klimatu post-apo. 8/10.

Adrenalina (2006)
Przeciętny film. 6/10

Jeseś Bogiem (2012)
Nie znam tak naprawdę dobrze historii Paktofoniki, ale jeśli ten film ją ukazuje, to.... jest to historia dość słaba jak na film. Dość typowo polski film, wydaje mi się, że dało się to zrobić po prostu lepiej, a tak wyszło.... średnio. 5/10

Heca w zoo (2011)
Bardzo fajny luźny, familijny, komediowy film. 8/10

Prometeusz (2012)
Pierwsza część filmu fajna i ciekawa, ale im dalej w las tym robi się coraz gorzej, niestety. 6/10

Rytuał (2011)
Film w porządku, po prostu. 7/10

Brzydka prawda (2009)
Kolejna fajna, lekka komedia. 8/10

Oskar (1991)
Bez historii, film który zupełnie nie zapadł mi w pamięci. 6/10

Elvis (2022)
Oczekiwania miałem duże po tym filmie, ale niestety zrobiono go nieco karykaturalnie i przede wszystkim wydłużono go do granic. A szkoda. 8/10.

Captain Fantastic (2016)
Film na który chrapkę miałem już kawałek czasu temu. Fajny. 8/10

Ex Machina (2014)
Dziwny, niepokojący, ale ma coś w sobie. 8/10.

Czarny młyn (2021)
Nastawiałem się na jakiś spokojny, familijny film dziecięcy, rodem z USA, a dostałem typową polską szmirę dodatku sci-fi. Strata czasu. 2/10

Uśpieni (1996)
Film, który wrył mi się w pamięć, bo oglądałem go w dzieciństwie. Początek bardzo mi się podobał jako dzieciakowi, później gdy już byli dorośli było dla mnie nudno. Teraz po latach po ponownym seansie od a do z - doceniam w pełni kunszt tego filmu. Niesamowite kino. 9/10.

Pokłosie (2012)
Głośny film na który czaiłem się od dawna okazał się... bezjajeczny. Naprawdę doceniam przekaz i to co chciano pokazać, ale sama realizacja i fabuła zupełnie mi się nie klei. A hobby o kolekcjonowaniu nagrobków to już przekracza zupełnie granicę mojej wyobraźni. Tak więc zawód mocny. 5/10

Ucieczka do zwycięstwa (1981)
A plus realne postacie, ale sam film co najwyżej średnia półka niedzielna do obiadu. 6/10

Dunkierka (2017)
Zasnąłem na nim, to jest moja rekomendacja. Film chaotyczny, mało akcji, mało jakiegoś wciągającego wątku. Ot, losy wojennej operacji. 4/10

Sędzia (2014)
Kolejny film po którym wiele się spodziewałem i ... lekko się zawiodłem. Ok, film jest poprawny, ale mocno przerysowany. 8/10

Nagi instynkt (1992)
Creame de'la creame. Pierwszy raz w życiu oglądałem ten film i rozumiem już skąd zachwyty. Świetny klimat, świetne postacie. Klasyka. 10/10.

Anihilacja (2018)
Ot, zwykły film akcji sci-fi. Średnia półka. 6/10.

Drogówka (2013)
O ile filmy pana Smarzowskiego nie specjalnie do mnie trafiają, bo są robione na jedno kopyto i baaaaaardzo mocno przerysowane - tak ten, jest jeszcze względnie dobry. Choć oczywiście przerysowany i wciąż ci sami aktorzy..... 7/10

1000 lat po Ziemi (2013)
Takie familijne kino sci-fi. Oglądało się dobrze. Tyle. 8/10

Informator (1999)
Film na faktach i to już dodaje mu uroku, a do tego niezawodny Al Pacino. 8/10.

Tożsamość (2011)
Przekombinowany. 7/10.

Niemożliwe (2012)
Ok, fajnie że pokazano jak to wyglądało, ale tak naprawdę poza początkiem to później jest już zwyczajnie nudno. 6/10

Avatar (2009)
Minęło 13 lat i w końcu obejrzałem ten hicior. Co więcej obejrzałem go w 3D i w kinie. W pełni rozumiem ten zachwyt. To absolutny majstersztyk, który wyprzedził swoją epokę. 2,5 godziny zleciało nie wiem kiedy. 10/10.

OsA

Kolejna porcja filmów obejrzana w okresie październik-grudzień. Spora ilość, bo zazwyczaj w okolicy halloween oglądam sporo horrorów.

Wróg Publiczny (1998)
8/10
Piękny film ukazujący bądź co bądź prawdę.

Janosik (1974)
Zacząłem od serialu, ale po obejrzeniu jednego odcinka - postanowiłem obejrzeć bardziej skondensowaną historię w postaci filmu i moim zdaniem film dość mocno się zestarzał. Momentami kiepska gra aktorska i ogólnie jako osoba która nigdy nie obejrzała Janosika od deski do deski to srogo się zawiodłem.
5/10

Przebudzenia (1990)
Film na faktach. Dobry. 8/10

Powrót laleczki Chucky (1990)
Kiedyś film oceniłem na 10/10 i nie będę już tej oceny zmieniał, choć troszeczkę się zestarzał. Oglądałem po raz kolejny z 7-letnim siostrzeńcem.

Zombieland (2009)
Liczyłem na dobre kino zombi, ale wyszło kiepsko na tyle, że zrezygnowałem zupełnie z obejrzenia drugiej części. Tej daje max 6/10

American Pie: Dziewczyny rządzą (2020)
Obejrzałem całą serię swego czasu, a ostatnio dowiedziałem się, że powstała kolejna, już 9 część cyklu, jednak w żaden sposób nie związana z żadną poprzednią. Obejrzałem z obowiązku i tak jak myślałem - bardzo słabo. 2/10.

Oszukać przeznaczenie (2000)
Oglądałem już kiedyś. Specyficzny film z klimatem, ale podobał mi się kiedyś. Teraz troszeczkę się zestarzał, ale nadal to dość świeży temat. 7/10

Oszukać przeznaczenie 2 (2003)
Słynna najlepsza scena karambolu w historii kina. Troszeczkę inny film od poprzednika, w pewnym momentach wyróżniający. Podobny poziom 7/10.

Oszukać przeznaczenie 3 (2006)
Trzecia część jest nadal filmem dobry. Owszem temat staje się powoli oklepany, ale tutaj jeszcze fabuła się lekko wyróżnia i śmierci są dość ciekawie przedstawione. Krótko mówiąc ta pierwsza trylogia trzyma podobny poziom. 7/10

Oszukać przeznaczenie 4 (2009)
Tutaj zaczynają się schody, bo czwarta część nie ma już absolutnie nic wyróżniającego. Zrobiło się nudno, przewidywalnie a momentami wręcz głupio. 5/10

Oszukać przeznaczenie 5 (2011)
Piąta część również kiepska, ale wyróżnia się jednym nowy motywem - obłędu jednego z bohaterów. Więc ocena lekko podwyższona. 6/10.

Trener (2005)
Dobry film. 8/10. Chyba kiedyś go widziałem w telewizji.

Człowiek ringu (2005)
Dobry film. Do bardzo dobrego może mu trochę brakuje, ale 8/10 śmiało mogę dać. Pięknie przedstawione życie podczas wielkiego kryzysu.

Bateria (2012)
Jeden z najbardziej specyficznych filmów o zombie jakie oglądałem. Szału nie ma, ale zapada w pamięć. 6/10

Carrie (1976)
Troszeczkę sie zestarzał. 7/10

1922 (2017)
Dobry, poprawny, momentami klimatyczny film. 7/10

W ukryciu (2015)
Podobnie jak poprzednik. Poprawny, klimatyczny film. 7/10

Najście (2007)
Bardzo słaby, nielogiczny film. Aż razi głupota. 5/10

Klątwa Ju on (2002)
Jako dziecko robił na mnie naprawdę dobre wrażenie. To chyba początki jump scearów na masową skalę w filmach. Obecnie 7/10 to max.

Silent Hill: Apokalipsa (2012)
Po obejrzeniu pierwszej części kilka lat temu - nie chciałem oglądać dwójki. Teraz jednak stwierdziłem, że spróbuję i... klimat jest momentami, ale generalnie zdecydowanie słabiej od jedynki. 6/10

Mięso (2016)
Zaintrygował mnie opis tego filmu i muszę przyznać, że to jeden z tych filmów, który na pewno zapadnie w pamięci. 7/10

Dead Silence (2007)
Kolejny horrorowy poprawny średniak. 7/10

Dom w głębi lasu (2011)
No i mamy zwycięzce halloween 2022. Bardzo dobry horror, nieprzewidywalny, ciekawy i naprawdę dobry niemalże do samego końca. 9/10

Noc pożera świat (2017)
Niestety zawiódł mnie ten film o zmbie. 6/10

Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii (2015)
Klimatyczny to fakt, jednocześnie ukazujący dość specyficzne czasy i relacje. Wiele osób go polecało i spodziewałem się mimo wszystko czegoś lepszego. 8/10

Rytuał (2017)
Powiem tak. Podobał mi się, ale druga część filmu zdecydowanie gorsza. Dało się lepiej i bardziej tajemniczo poprowadzić całą fabułę. 8/10

Amatorzy sportu (1993)
Oglądałem ten film lata temu i chyba nawet dałem mu 10/10. Świetny, klimatyczny film baseballowy osadzony w latach 50. 9/10 zasłużone!

Amatorzy sportu 2 (2005)
Słabo... kopia jedynki, osadzona w latach 70 i zdecydowanie słabsza. Wszystko co było najlepsze w jedynce zostało zmienione. No i brak tego klimatu. 6/10

Amatorzy sportu 3 (2007)
Trójka to w końcu jakieś nowe spojrzenie na serie i wyszło dobrze. 8/10

Pearl Harbor (2001)
Za długi, momentami przynudzał. 7/10

Sin City Miasto grzechu (2005)
Specyficzny, ale fajnie się oglądało. 7/10

Tańczący z wilkami (1990)
Niezwykle klimatyczny ze wspaniałym przesłaniem. Jedynie bym go nieco skrócił. 8/10

Całkiem zabawna historia (2010)
Nie siadł mi, nie mój klimat. 5/10

---

Paranormal Activity (2007)
Obejrzałem dopiero teraz i dziś może nie robi aż takiego wrażenia, ale te 16 lat temu z pewnością robił. 7/10

Paranormal Activity 2 (2010)
Dwójkę pomimo większego budżetu i lepszych efektów i rozwinięcia historii - wyszła zdecydowanie słabiej. 6/10.

Paranormal Activity 3 (2011)
Trzecia część podobała mi się najbardziej z całej serii. Kolejne zagadki wyjaśnione + dodany wątek sabatu czarownic. W dobrą stronę to poszło. 8/10

Paranormal Activity 4 (2012)
Czwarta część obniża loty, ale dostajemy w końcu rodzinę, którą da się polubić. 7/10

Paranormal Activity: Naznaczeni (2013)
Zupełnie inna część, niepowiązana zbyt mocno z poprzednimi. Szanuję za inne podejście, jest klimatycznie podczas mrocznych scen gdzieś w pownicach, alee.... porażają nielogiczne zachowania postaci. 5/10

Paranormal Activity: Inny wymiar (2015)
Tak się psuję całą serię. I ja wiem, że ciężko było coś dalej wymyślić, jednak to zupełnie zepsuło cały wątek główny. 4/10

Paranormal Activity: Bliscy krewni (2021)
Gdyby to się nie nazywało Paranormal Activity to ocena była by wyższa. Fabuła prawie zupełnie nie powiązana z serią. Momentami jest klimat, ale ponownie poraża głupota bohaterów, nielogiczne wątki i sama fabuła dziurawa jak sito. 4/10

Paranormal Activity 2: Tokyo Night (2010)
Żeby już domknąć tę serię obejrzałem jeszcze drugą część w wykonaniu japończyków. Szanuję za połączenie wątków, ale po komentarzach spodziewałem się lepszego filmu, a to niemalże kopia jedynki. 5/10

---

Łowca talentów (1991)
Film baseballowy, który miałem na płycie DVD w oryginale, a ostatnio się skapnąłem, że jeszcze go nie oglądałem. Momentami klimatyczne kino, ale ogólnie zestarzało się mocno. 6/10

Avatar: Istota wody (2022)
Po rewelacyjnej jedynce, ruszyliśmy do kina w 3D na część drugą i początek był średni. Pierwsze 0,5-1h wręcz momentami nudnawo. Później w końcu sie rozkręciło i film poszedł w dobrą stronę plus niesamowite sceny podwodne. Mimo to słabszy od jedynki i "tylko" 9/10.

Świąteczna gorączka (1996)
Pierwszy raz nie wiem od kiedy obejrzałem film w telewizji w Wigilijny poranek na polsacie. Taki świąteczny zapychacz. Ujdzie. 6/10

Kevin sam w domu (1990)
Tradycja. 10/10

Prosta historia (1999)
Momentami filozoficznie, ale jednak ciężko mi się ogląda tego typu filmu. Za nudno, sztampowo. 5/10