Forum BaseBall.fora.pl Strona Główna
Zaloguj

Książki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BaseBall.fora.pl Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aro
!!! MVP !!!


Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 6876
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:54, 28 Maj 2015    Temat postu:

Dobra opcja w filii naszej biblioteki na dolnośląskim. "Przejrzyj, zobacz, zabierz do domu" czy jakoś tak. Przy wyjściu na regale stare książki. Pytam czy jakaś symboliczna opłata czy coś a pani mówi że jak coś sie podoba to śmiało brać. Może nie ma wybitnych pozycji ale zawsze coś ciekawego można wyhaczyć. Ostatnio spotkałem dwie pozycje wspomnianej Aghathy Christie, mówiłeś że dobrze pisze to wziąłem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:51, 08 Cze 2015    Temat postu:

Niestety okres letni nie służy mi w kwestii czytania...

Długo, ale w końcu skończyłem czytać I wciąż ją kocham - Nicholas Sparks.
Książka świetna! Momentami wzruszająca, momentami śmieszna. Kolejne dzieło mistrza romansów.

Ponieważ krucho z czasem w lato wypożyczyłem 3 książki obecnie.
Ulica nabrzeżna - Johna Steinbecka
Zacząłem czytać i przerwałem po ~40 stronach. Nie porwała mnie ta książka. Nie zamierzam kontynuować.

Poza tym mam jeszcze:
Blondynka w dżungli i Nocna zmiana.

Wypożyczyłem zbiór opowiadań. Ponieważ ciężko z czasem to myślę, że na opowiadanie raz na jakiś czas znajdę godzinkę czy dwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:18, 04 Sie 2015    Temat postu:

Nocna Zmiana skończona. Nie wiem czy obiektywne te oceny opowiadań, bo wiadomo w różnym humorze się je czytało, ale coś takiego mam:

dola jeruzalem
srednie, ale koncowka zajebista 4/6

cmentarna szychta
sredniak. 3/6

nocny przyplyw
mialo potencjal, ale za krotkie. 4/6

jestem bramą
niezłe, ale też za krótkie 4/6

magiel
2/6

czarny lud
5/6

szara materia
3/6

pole walki
3/6

ciężarówki
2/6

Czasami wracaja
4/6

Truskawkowa wiosna
5/6

Gzyms
6/6

kosiarz trawy
1/6

quitters inc
6/6

wiem, czego ci potrzeba
4/6

dzieci kukurydzy
6/6

ostatni szczebel w drabinie
5/6

człowiek, który kochał kwiaty
4/6

ktoś na drodze
3/6

kobieta na sali
4/6


Kolejna książka jaką czytałem to Blondynka w dżungli. Niestety nie była tak świetna jak poprzednia. Chyba ta seria mi się nieco przejadła i zrobię sobie od niej przerwę.


Obecnie czytam "Przebudzenie". I mam jeszcze w kolejce jakiś romans Sparksa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:08, 09 Wrz 2015    Temat postu:

Dwie kolejne pozycje, które ostatnio przeczytałem:

Przebudzenie - Anthony de Mello
Książka dość trudna. Momentami jak dla mnie jakieś lanie wody, bajki, w kółko to samo, ale po samej lekturze kilkakrotnie spotkałem się z tym, że nieświadomie przytaczałem mądrości i cytaty z tej książki, więc jednak ma również dobre momenty. Najlepiej poczytajcie o czym jest przed lekturą, bo nie jest to zwykła książka.

Od pierwszego wejrzenia - Nicholas Sparks
Chyba najgorsza do tej pory książka Sparksa jaką czytałem. Nie powiem, że była zła, ale jednak za wolno się rozkręcała, długo wiało nudą i po prostu czytało się bez jakiegoś specjalnego zaciekawienia. Przy poprzednich książkach po prostu czekałem kiedy wrócę do domu (jak choćby genialna "Ostatnia piosenka") i dorwę się do kolejnego rozdziału. Tutaj po prostu w wolnej chwili czytałem, bez jakieś podniety. Ot, zwykła powieść.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:37, 18 Wrz 2015    Temat postu:

Arek nie raz mówiłeś, że czytasz jakąś średnią książkę. I że skoro zacząłeś, to chcesz ją skończyć.

Moim zdaniem zapominasz, że nie trzeba czytać konkretnej książki do końca. Jeżeli jakaś książka Cię nudzi po kilkunastu/kilkudziesięciu stronach - nie zmuszaj się do jej czytania. Przejdź do kolejnej. Chodzi o sam akt czytania, a nie kończenia konkretnych dzieł. Gwarantuję, że znajdą się takie książki, które w końcu pochłoną Cię bez reszty.


Przyjąłem takie założenie już dosyć dawno. Właśnie wypożyczyłem dwie książki z biblioteki i już jedna po 40-50 stronach odłożyłem na bok. Nie zamierzam jej kończyć. Jest zbyt ciężka jak dla mnie.

Teraz zabieram drugą w podróż, wiec pewnie ją przeczytam podczas podróży.

ps.
Książka którą przerwałem to "Paragraf 22".
Obecnie w planach mam "Kroniki Jakuba Wędrowicza".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:52, 07 Paź 2015    Temat postu:

PAragraf 22 i Kroniki Jakuba Wędrowicza przerwałem po ok 30-60 stronach. Zupełnie nie podeszły mi te książki.

Przeczytałem ostatnio "Kolory tamtego lata" - bardzo fajny romans. Ksiażka lekka, przyjemna. Polecam!

Kupiłem też w antykwariacie książkę dla dzieci: Opowiadania z doliny Muminków. Skończyłem czytać, jednak zawiodłem się... Na 9 opowiadać, tylko ostatnie dwa mi się podobały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:39, 15 Lis 2015    Temat postu:

7 nawyków skutecznego działania
Stephen R. Covey

Przeczytałem w końcu pierwszą książkę rozwojową. Zajęło mi to miesiąc. Ponad 500 stron. Mam średnie odczucia. Ksiażka za długa, zbyt rozwlekła. Momentami miałem wrażenie, że przez kilkadziesiąt stron powtarzana jest w kółko jedna teza, a książka jest pisana tak jakby autor miał płacone za stronę. Jednak mimo to ma też dobre momenty, ciekawe ćwiczenia i tezy.


Teraz zabieram się za niesamowitą pozycję.
Mike Tyson. Moja prawda

Cytat:
Najlepsza, najbardziej męska autobiografia w historii sportu!

Niewinny, oskarżony o gwałt i skazany na 3 lata więzienia. Tam czytał Hrabiego Monte Christo i przygotowywał się do zemsty. Był tak wściekły, że nie pamięta, w jaki sposób odgryzł Holyfieldowi kawałek ucha. Zarobił na ringu kilkaset milionów dolarów, a mimo to zbankrutował. Zdobył tysiące kobiet, wlewał w siebie alkohol w ilościach przemysłowych, a do walk stawał naćpany i otępiony lekami. Ale był. Ostatnim prawdziwym królem boksu. Nieźle jak na „czarnucha z przyczepy”.

Ta książka rzuca na kolana. Jest bezprzykładnie szczera, okrutna, skandaliczna, komiczna i inspirująca zarazem. Obłędna podróż z dna na sam szczyt. Z powrotem na dno. I w końcu ku względnemu spokojowi i rodzinnemu szczęściu – mimo tragicznej śmierci córeczki.

Nieprawdopodobna, a jednak prawdziwa. Doskonale opisana życiowa droga Bestii, która biła tak mocno, jak nienawidziła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aro
!!! MVP !!!


Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 6876
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:46, 23 Lis 2015    Temat postu:

Walnąłem "Lśnienie". Często mam taki problem, że jeżeli książka lub film są bardzo zachwalane to chyba oczekuję od danych tytułów zbyt wiele i czasami się nieco zawodzę. W tym przypadku jednak tak nie było. Bardzo dobra książka, ciekawa koncepcja niekoniecznie typowa dla horrorów - na początku otrzymujemy rozsypane puzzle, które stopniowo, praktycznie do samego końca książki układają nam się w jedną całość. Kolejny świetny tytuł Stephena Kinga. W sumie dotychczas jedyny jego tytuł, który mnie jakoś szczególnie nie zachwycił to "Bezsenność" bo tam już jednak było trochę fantastyki takiego typu, który mi za bardzo nie podchodzi. Ciekaw jestem ekranizacji i planuję też kiedyś obejrzeć, jednak prawie zawsze oglądając filmy na podstawie takich dobrych tytułów mam wrażenie jakbym oglądał jakieś bardzo marne streszczenie reżyserowane przez niezbyt rozgarniętego gimnazjalistę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:55, 01 Kwi 2016    Temat postu:

Ostatnio czytałem:

Fight club - przeczytałem ją właściwie w samolocie (w drodze do Grecji i spowrotem). Wcześniej oglądałem film, więc miałem dość fajne wyobrażenie. Książka niezwykła i ciężka, aczkolwiek wciągająca. Naprawdę pozycja, która robi swoistą sieczkę z mózgu. Polecam!

Ostatni Don - Długa, ponad 500 stron, podchodziłem sceptycznie. Po fenomenalnym "Ojcu Chrzestnym" bałem się, że nie będzie już książki na podobnym poziomie. A jednak się myliłem. Ostatni Don co prawda trochę się rozkręca i z początku ciężko się połapać kto jest kto (mnogość bohaterów), ale z czasem czytając czujemy się jakbyśmy sami byli członkami mafii. Fenomenalna książka!

List w butelce - Na koniec poszedł romans. Początek nudnawy, potem się rozkręciło. Końcówka mega! Choć generalnie jedna ze średniejszych pozycji tego autora.

Obecnie na warsztat biorę 2 pozycje:
Sześć grobów do Monachium - znów Puzo, ale tym razem thiller z akcją rozgrywającą się w powojennej Europie.
Jesienna miłość - lekki romans. Zobaczymy czy będzie w miarę.
Obie powyższe pozycje są stosunkowo krótkie. Razem mają 450 stron. Może uda mi się je przeczytać do maja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:38, 01 Lip 2016    Temat postu:

Sześć grobów do Monachium - Mario Puzo
Jak na tego autora książka jest dość krótka i w sumie dlatego ją wziąłem. Niestety jest to tylko poprawna książka i o ironia chyba głównie z powodu długości. Mało rozwinięta fabuła, wszystko dzieje się szybko i łatwo dla bohatera. Mimo to jest to dość dobra lektura na jeden raz.

Jesienna miłość - Nicholas Sparks
Na podstawie tej książki powstał film "Szkoła uczuć". Filmu nie kojarzę, ale książka była całkiem przyjemna, aczkolwiek nie porywająca. Ot taka lekka lektura o miłości licealistów.

Ruiny - Scott Smith
Odskocznia od romansów, czyli horror "Ruiny". Zdecydowanie świetna pozycja, w ogóle klimat dżungli mnie zachwycił. Bardzo powoli, ale skrupulatnie budowane napięcie. To jedna z tych książek od których trudno się oderwać i człowiek cały dzień czeka, kiedy się dobierze do kolejnego rozdziału. Z czasem jednak robi się trochę zbyt przewidywalnie i trochę książka zaczyna tracić. Mimo to naprawdę warto. Jedna z najlepszych w swoim gatunku.

To musiałeś być Ty - Susan Elizabeth Phillips
W życiu, w życiu bym się nie spodziewał, że ta książka mnie tak porwie. Z pozoru zwykły romans, nawet dla kobiet bym powiedział, ale otoczka, czyli klub footbolowy, główny bohater męski, czyli arogancki, nerwowy (w sumie podobny do mnie) typ, a do tego naprawdę świetne przemyślana fabuła. Zdecydowanie wchodzi na pierwszą pozycję wśród najlepszych romansów w mojej opinii (na równo z "Ostatnia piosenka").
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koko
!!! MVP !!!


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 19:34, 06 Sie 2016    Temat postu:

Ale dzisiaj szoku doznałem .. 31 Lipca w Anglii, tydzień temu wyszła NOWA książka Harry'ego Potter'a: Harry Potter i Przeklęte Dziecko. Nie miałem wogóle pojęcia, że ma wyjść .. w polsce ma być pod koniec października. Oficjalna ósma część .. Harry Potter jest już dorosły i pracuje w ministerstwie magii - poza tym książka jest zrobiona na podstawie spektaklu, więc jest troche mniej opisów krajobrazów, a więcej akcji i dialogów niż w poprzednich częściach, ale podobno klimat jak najbardziej ten sam, m. Super wiadomość .. ale z kupnem nie bede się śpieszył .. za dobrze pamiętam poprzednie części, więc poczekam tak z rok i wezmę się za całą ósemkę od nowa.

[link widoczny dla zalogowanych]

Miało się skończyć na siódmej, ale widze, że autorka zmieniła zdanie i po 8 latach jest nowa część, m. Wyszła 31 lipca czyli w dniu, w którym urodził się Harry Potter.


Ostatnio zmieniony przez Koko dnia Sob 19:37, 06 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 6:58, 08 Sie 2016    Temat postu:

O ja jebe. To nawet ja o tym słyszałem już dawno temu Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gazor
MAJOR


Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:03, 14 Sie 2016    Temat postu:

Mam ale jakos nie moge sie zabrac za przeczytanie^^ ogolnie nie wiem czy wiecie ale w listopadzie bedzie film w uniwersum Harrego Pottera. Oczywiscie akcja bedzie sie dziala w chuj lat przed historia ktora znamy tylko zapomnialem tytulu ale trailer juz od dawna jest w sieci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koko
!!! MVP !!!


Dołączył: 15 Cze 2007
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 15:42, 14 Sie 2016    Temat postu:

Tego też nie wiedziałem .. Kotfe mnie pochłonęło bez reszty .. chap 16 miażdży, a gram już szósty dzień, m xd Fantastic Beasts and Where to find them. Zapowiada się ciekawie .. mają być trzy filmy, póki co pierwszy .. w trailerze został wspomniany Albus Dumbledore, a poza tym akcja filmu ma się rozgrywać w tym samym roku, w którym urodził się Tom Riddle, m.

https://www.youtube.com/watch?v=18f1uaOtlS0 - zwiastun.

Poza tym to jest chyba temat o książkach, m ^^

Kod:
Fikcyjna książka została napisana przez Newtona Skamandera, słynnego magizoologa, a jej pierwsze wydanie nastąpiło w roku 1927. Fantastyczne zwierzęta są oficjalnie zatwierdzonym podręcznikiem w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie do nauki opieki nad magicznymi stworzeniami.
xd

Ostatnio zmieniony przez Koko dnia Nie 15:47, 14 Sie 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:16, 25 Sie 2016    Temat postu:

Mamy okres letni to dla mnie okres stagnacji jeśli chodzi o książki. Czytam zdecydowanie mniej, bo brakuje mi na to czasu. Staram się wykorzystywać każdy ciepły dzień, ponadto mam sporo zajęć i aktywności.

Nie mniej jednak staram się chociaż tę jedną książkę w miesiącu przeczytać (czytam głównie w plenerze na słońcu). W miesiącu sierpniu była to pierwsza powieść napisana przez Kinga - Carrie.

Niestety książka mnie nie porwała. Źle nie było, ot po prostu przeciętna. Z racji tego, że nie była długa - dotrwałem do końca (232 strony). Rozumiem, że to pierwsza książka Kinga, później zdecydowanie się rozwinął. Carrie - przeciętna.

Obecnie wypożyczyłem dość głodną książkę "Lolita". Trafiłem na nią przypadkiem. Przygotowywałem listę filmów do obejrzenia na sezon zimowy i trafiłem na film "Lolita", który powstał na podstawie jeszcze lepszej książki. Film porzuciłem, ale na książkę jestem napalony. Mam nadzieję, że uda mi się ją przeczytać we wrześniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aro
!!! MVP !!!


Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 6876
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:41, 30 Sie 2016    Temat postu:

Co do "Lolity" to chodzi o jakiś stary klasyk? Tzn. mam na myśli film? Chyba w czymś co czytałem było do niego odniesienie, wydaje mi się że w czymś Stephena Kinga. Biorąc pod uwagę, że pewnie około 50% tego co czytam to jego książki, zapewne się nie mylę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 6:33, 31 Sie 2016    Temat postu:

Powstały 2 filmy, ale na podstawie książki.

Lolita – anglojęzyczna powieść Vladimira Nabokova, pisana w latach 1947–1953, opublikowana w 1955 roku w Paryżu. Utwór opowiada o mężczyźnie zafascynowanym niedojrzałymi dziewczynkami, które określa mianem „nimfetek” i o jego erotycznej obsesji na punkcie dwunastoletniej pasierbicy Dolores Haze (tytułowej Lolity). Temat pedofilii sprawił, że powieść przez wiele lat uchodziła za dzieło skandalizujące i pornograficzne, a autor miał problemy z jej opublikowaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:20, 23 Lis 2016    Temat postu:

Pozycje z ostatnich miesięcy.

Lolita - przerwałem po 40-50 stronach. Nie mogłem tego dłużej zdzierżyć. Mdłe, słabe, bez polotu, momentami obrzydliwe.

Śmierć frajerom - długa książka, z tematem przewodnim - kasynem. I to wokół tego krążą losy bohaterów przez 500 stron. Właściwie nie ma jakiegoś głównego wątku, ale całkiem przyjemnie się czytało.

Urodzony uwodziciel - zwykły romans. Nie jest jakiś nadzwyczajny, ale nie jest też kiczowaty. Lekkie, zwykłe czytadełko. Pod koniec zrobiło się nawet ciekawie. Mimo wszystko czytałem lepsze pozycje w tym gatunku.


Obecnie czytane i w planach:
Ja kibic
Gra Geralda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fingererror
MINORS


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Przytorze

PostWysłany: Czw 23:07, 15 Gru 2016    Temat postu:

Dawno dawno, się nie wypowiadałem na forum.Teraz mam teraz tu okazje.

Napiszę wprost. Ja za dzieciaka nigdy, nie lubiłem czytać książek. Nie ciągnęło mnie do tego, niż do innych zajęć: podwórko, piłka, komputer, harce dziecięce. O ja, a jak w szkole kazali mi przeczytać jakąś lekturę, a potem za jakiś czas, mieli mnie odpytywać nas nauczyciele, to była maskara(ujmując odczuwalne zagrożenie w tamtym okresie życia). W latach szkolnych człowiek jakoś sobie tam radził, a to przeczytał streszczenie, a tu obejrzał jakiś film oparty na książce. Lata mijały, a ja wraz szybko uciekającym czasem, zrezygnowałem z czytania. Jak wiadomo chciałem iść na studia, a na studia nie rekrutują bez zdanej matury. To musiałem ją zdać. Przygotowując się do matury z języka musiałem(przymus- za wszelką cenę) przeczytać książki. O dziwo czytanie lektur poskutkowało, gdyż zapoznanie się z nimi ,pozwoliło mi w jakimś małym stopniu napisać wypracowanie i zdać maturę, czyli uzyskać w pewnym stopniu profit. Potem była kicha czyli stagnacja w czytaniu. A właściwie brak zainteresowania czytaniem z mojej strony. Mamy Koniec 2016 rok. Jak wygląda sytuacja na dziś? Heh dziwnie to zabrzmi, ale polubiłem czytać książki,te które czyta się z przyjemnością.- słowo klucz. Ile przeczytałem pozycji? Kilka Smile Czy mnie to stawia w gorszym świetle ? wydaje mi się że nie.

Wątek na forum istnieje od prawie 4 lat. I mam takie pytanie. Jakie uzyskaliście lub czerpiecie korzyści z samego czytania?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsA
!!! MVP !!!


Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 11642
Przeczytał: 14 tematów

Skąd: Bełchatów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:43, 16 Gru 2016    Temat postu:

Nie ukrywam, że główne korzyści jakie ja czerpię z czytania to... relaks.

Mimo, iż czasu coraz mniej to staram się chociaż jedną książkę na miesiąc przeczytać. I czytam głównie książki lekkie i przyjemne: podróżnicze, romanse, thillery, horrory.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BaseBall.fora.pl Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin