Legalność pałki baseballowej

OsA

W rozumieniu USTAWY z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji, bronią jest:

- pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,

tak wiec posiadanie kupionego kija nie jest nielegalne przynajmniej poki komus nim nie przylozysz po glowie czy tez nozkach

Trzeba się nauczyć tej ustawy na pamięć i w razie czego zacytować panom policjantom. Ciekawe jak zareagują.

Znalazłem również coś takiego:
Posiadanie kija Baseballowego jest karalne w przypadku gdy bedziesz go miec przy sobie w miejscu publicznym i nie bedziesz w stanie udowodnic przynaleznosci do baseballowej druzyny sportowej.

A na koniec anegdota na faktach autentycznych Very Happy

Aro

OsA

Czytanie ze zrozumieniem się kłania?

Pałki imitujące kij bejsbolowy. Czyli nie prawdziwy, licencjonowany produkt typu Full Count, tylko zwykły domowy wyrób na wzór kija baseballowego, np. ten

[link widoczny dla zalogowanych]

zawadzielex

niestety pałki baseballowe są w Polsce nielegalne. Jedyny sposoób aby legalnie poruszać się po ulicy z pałką w ręku to jest licencja zawodnika wydana przez PZBall. Oczywiście że jeśli policja zatrzyma was z pałką piłką i rękawicą to raczej nie powinno być problemu z wytłumaczeniem do czego służy.

Aro

A licencji pewnie nie można uzyskać grając tylko amatorsko?

zawadzielex

Musieli byście zarejestrować się jako klub sportowy oraz zarejestrować się w PZBall. Ale jeśli chcieli byście zagrać na poważnie - warto.

OsA

Przypomnijmy dotychczasowe 'problemy' z władzami.

Wielokrotnie widziała nas straż miejska i nigdy nie było reakcji.

Podczas interwencji przy 1 rocznicy, nie mieli nic przeciwko czy gramy sobie w piłkę czy w baseball.

Pierwsza poważna sytuacja była, gdy wyszedłem z domu, a pod blokiem stał radiowóz. Ja wychodze z pałką na ramieniu zadowolony, a w radiowozie jeszcze typowy cwaniak, zawołał mnie i zaczęła się rozmowa., Pytał skąd mam pałkę, czy wiem, że trzeba mieć licencję. Na nasze (moje i Ara) słowa, że mamy rękawice i piłkę, gliniarz odpowiedział tylko 'rękawicą czy piłką krzywdy nie zrobisz'.
Ogólnie puścił nas mówiąc na koniec 'tylko krzywdy nikomu nie zrobić'.

Pan dzielnicowy szukając ludzi rozprowadzających narkotyki zatrzymał też Ara i Koła idących z drewnianą pałką. Na kiju były na szczęście ślady piłki ;p (bo Aro miał samą pałkę bodajże przy sobie).

Aro

Moim zdaniem to to nie do końca było zatrzymanie co do ludzi rozprowadzających narkotyki bo co do tego to doszło do rozmowy dopiero gdzieś tak w połowie rozmowy i to rzekłbym że pobocznie Razz

Poszło głównie o to co to ja tam przy sobie niosę Razz

Ja tam nie wiem jak to dokładnie jest, ale teraz gdy mamy grać w drużynie grającej w lidze to chyba nie ma sie czego bać. Trenuję po prostu dyscyplinę sportu i tyle. Nikomu nic do tego, pomimo, że kijem można zrobić krzywdę.